iPhone 8 nie ma łatwo gdyż wraz z nim Apple zaprezentowało jeszcze iPhone 8 Plus oraz iPhone X. Można by powiedzieć, że to najmniej atrakcyjny telefon z najnowszych flagowców Apple, ale czy na pewno? O to moja opinia i recenzja po miesiącu użytkowaniu tego telefonu.
W tym, a właściwie w ubiegłym roku podjąłem decyzję by kupić najnowszego iPhone’a. Zastanawiacie się dlaczego go kupiłem? Główny powód to mój iPhone 5S. Ostatnią premierę uznałem za jeden z lepszych momentów by kupić flagowca od Apple w przyzwoitej cenie – głównie dzięki iPhone’owi X. Dlaczego wybrałem właśnie ten model a nie inny? Odpowiedzi na to pytanie znajdziecie poniżej.
W tej recenzji zwracam uwagę na istotne rzeczy z mojego punktu widzenia. Nie musisz się z nimi zgadzać :).
Co w opakowaniu iPhone’a 8?
- iPhone z iOS 11
- EarPods ze złączem Lightning
- Przejściówka z Lightning na gniazdo słuchawkowe 3,5 mm
- Przewód z Lightning na USB
- Zasilacz USB
- Dokumentacja
Design – rewolucji nie ma
Dla kogoś kto posiada starszego iPhone’a (6, 7) to na pierwszy rzut oka wizualnie nic się nie zmieniło. Jednak, to co różni iPhone 8 od starszych modeli to fakt, że jest wykonany z twardego szkła zaś dookoła jest lotnicze aluminium. To szkło jest potrzebne by telefon można było ładować indukcyjnie. Apple chwali się, że to szkło jest bardzo wytrzymałe na upadki. Nie wystawiałem mojego telefonu na taką próbę, ale kilka razy iPhone 8 wyśliznął się z ręki i całe szczęście wyszedł z tego bez uszczerbku. Także test można uznać za zaliczony.
Na szczęście są jutuberzy, którzy wykonują takie solidne testy upadkowe za nas :).
iPhone 8 jest tej samej wielkości oraz ma tą samą przekątną (4,7 cala i 5,5 cala dla wersji Plus) co poprzedni model.
Aparat jak wystawał, tak wystaje dalej. A to powoduje, że trzeba wyposażyć się w jakieś etui ochronne by nie zarysować obiektywu.
- Materiał: szkło + aluminium
- Wymiary: 138.4 x 67.3 x 7.3 mm
- Waga: 148 g
- Odporność na zachlapanie: tak, IP67
- Kolory: Złoty, Szary (Space Gray), Srebrny.
Wybrałem kolor szary – Space Gray. Uważam, że jest to jedyny słuszny kolor (czarny) telefonu.
Ładowanie indukcyjne
Można by powiedzieć – w końcu można ładować iPhone’a indukcynie! Jest to ta rzecz która wyróżnia się spośród starszych modeli telefonów Apple. Dzięki temu będziemy mogli ładować telefon każdą ładowarką indukcyjną wspierające standard Qi.
Standard Qi wspiera technologię Quick Charge 2.0. Oznacza to, że indukcyjne uzupełnianie energii będzie o wiele krótsze – ładowanie od 0% do 100% będzie trwać około półtorej godziny.
Ekran z True Tone
Dzięki technologii True Tone telefon sam reguluje balans bieli wyświetlacza na podstawie warunków oświetleniowych w miejscu w którym jesteś., żeby dostosować go do oświetlenia wokół Ciebie. Muszę przyznać, że bardzo fajnie i przyjemnie to działa. Widać zmianę jasności ekranu, ale jest ona bardzo subtelna dzięki czemu wzrok szybko przyzwyczaja się do nowych warunków.
Aparat
Tutaj zatrzymamy się na dłużej. Dla wielu osób jest to jedna z najważniejszych rzeczy w telefonie. iPhone 8 posiada obiektyw o przesłonie ƒ/1.8 i matrycę 12 MP. W tym konkretnym modelu można zrobić zoom cyfrowy (maks 5x). Z kolei w iPhone 8 Plus mamy dwa obiektywy (ƒ/1.8, ƒ/2.8) do tego tryb portretowy z efektami oświetlenia studyjnego. Dla mnie to są zbędnę bajery. Prawdziwy tryb portretowy osiągnę robiąc zdjęcia moim aparatem fotograficznym z podpiętym do niego dedykowanym obiektywem np. 50 mm ƒ/1.4 czy 135 mm ƒ/2. iPhone 8 zdjęcia robi dobre.
A tak swoją drogą to jestem ciekawy kiedy Apple wprowadzi tryb portretowy bez drugiego obiektywu? Przecież taki efekt (rozmyte tło) można osiągnąć programowo. W Samsungu Galaxy S8 czy innych telefonach z Androidem da się.
W najnowszych telefonach można w końcu nagrywać filmy 24 kl./s i to w 4K! Dla mnie, osoby która powoli wkręca się w mobilne filmowanie, jest to bardzo dobra wiadomość. A muszę przyznać, że ta stabilizacja działa bardzo dobrze. Jeżeli ma się sprawną rękę, to materiał może wyglądać jak by był kręcony na jakimś stabilizatorze! Do tego slo-mo 240 kl./s.
Jeśli dorzucimy do tego optyczną i kinową stabilizację obrazu dla wideo (1080p and 720p) to mamy już całką niezłą zabawkę do kręcenia filmów.
Brak wejścia słuchawkowego audio jack? Dla mnie to plus!
Nie rozumiem osób, które narzekają na brak audio jacka. Bezprzewodowość (wireless) to jest kierunek w którym będzie podążać cała branża. Początkowo też miałem obawy przez tym, ale zmieniłem zdanie jak do mojego MBP podpiąłem bezprzewodową klawiaturę i myszkę! I życie bez kabli stało się lepsze.
Lepsze głośniki stereo
Apple reklamuje się że głośniki w iPhone 8 są lepsze od poprzedniej wersji. Niestety nie miałem okazji zrobić takiego porównania. Więc muszę na razie przyjąć twierdzenie Apple za prawdziwe. Ze swojej strony tylko nadmienię, że może coś być w tym co firma twierdzi, bo słuchając muzyki mam dobre wrażenia. Dźwięk wydobywający się z głośników jest dobrej jakości.
Czytałem opinie osób, że dźwięk jest na tyle dobry, że nie ma potrzeby podpinania pod telefon głośnika bezprzewodowego. U mnie jeszcze za wcześnie na takie pochwały.
Aplikacja Zdrowie dalej uboga
Niestety, ale tutaj Apple nic nie zrobiło. To znaczy aplikacja liczy ilość kroków, ile pięter pokonałem. Mogę sobie nawet „analizować” sen poprzez ustawienie kiedy mam się położyć do łóżka i o której godzinie wstać. Podczas moich testów zauważyłem, że telefon dziwnie zlicza ilość pięter. Wystarczy pokonać kilka schodków w górę i dół a aplikacja nalicza już kilka pięter.
Dziwi mnie to, że Apple nie wprowadziło jakiś wbudowanych pomiarów zdrowia. Np. w Samsungu Galaxy S8 można zmierzyć sobie puls czy poziom stresu. Niby mała rzecz a ile by było emejzingu podczas premiery, co nie?
Aby korzystać z tej aplikacji trzeba zainwestować w różnego rodzaju inteligentny sprzęt do pomiarów zdrowotnych.
Czy warto kupować iPhone’a 8?
W moim przypadku warto. Miałem stary telefon (iPhone 5S), który już ledwo dawał radę sprostać moim wymaganiom. Jeżeli masz starszy model … to wszystko zależy od Ciebie. Dużych różnic w telefonach nie ma. Gdybym miał „siódemkę”, to nie kupowałbym „ósemki”. Szkoda pieniędzy.
Dodaj komentarz